Na swoim blogu staram się skupiać na rzeczach praktycznych, starając sie unikać publikowania ciekawostek i ogólne znanych nowinek – oczywiście zdarzają się posty typu: Nowy interfejs Google – przetestuj sam, Obrazki przy reklamach AdSense ?, SEO SES NY 2007 – video.
Dzisiaj chciałym przedstawić tak dla rozluźnienia taką właśnie ciekawostkę, o której przeczytałem na: forums.digitalpoint.com. Wspomniany jest tam nieduży hack, poprzez który można używać wyszukiwarki Google, tak, aby nie wyświetlała żadnych reklam AdWords. Jako osoby obsługujące kampanie AdWords kochamy pewnie Google AdWords ze względu na ich zasięg i skuteczność, ale jako użytkownicy możemy lubić je już mniej :).
Update
Artykuł jest już nieaktualny
Ten krótki i prosty hack przedstawiłem na swoim filmiku (mój tutorialowy debiut reżyserski 🙂 ).
Wyszukiwarka Google bez reklam
Czytaj dalej »
Przeglądając dzisiaj po pracy forum WebmasterWorld natrafiłem na bardzo ciekawy post Today’s Webmaster & Their Relationship with Google. W poście tym użytkownik o pseudonimie The Shower Scene rozpoczął bardzo ożywioną dyskusję na temat wpływu Google na codzienną pracę webmastera i właściciela strony internetowej.
Użytkownik ten w swoich kilku tezach wskazał na celową politykę Google, które zmusza właścicieli stron do rozwijania swojego biznesu w Internecie według reguł ustalonych przez Google. Tezy przedstawione przez The Shower Scene przerodziły się w niezwykle długą dyskusję (w momencie, kiedy ją czytałem miała już 190 postów), w którą włączył się nawet bardzo znany pracownik Google Adam Lasnik.
Argumenty i tezy przytaczane przez The Shower Scene:
- Wskazówki i wskazania przekazywane przez Google webmasterom jako elementy etycznego SEO nie mają z etyką nic wspólnego, a jedynie są zbiorem reguł wygodnych dla Google.
- Google stara się wpajać w świadomość właścicieli swoje Google Guideline jako podstawę do rozwijania swojego biznesu w Internecie.
- Google wywiera tak wielki wpływ na właścicieli stron, że większość ich działań jest skupiona na współpracy z tą wyszukiwarką.
- Google skłania właścicieli stron do udostępniania jak największej ilości informacji na temat ich stron internetowych.
- Google stara się kierować wymianę wiedzy i myśli webmasterskiej na te fora, grupy dyskusyjne, blogi, które może moderować, usuwając niewygodne dla siebie informacje.
- Google stara się promować siebie wśród użytkowników jako synonim samego pojęcia Internetu.
Do webmasters really want an Internet that is defined and dicated according to what is good for Google?
Czytaj dalej »
Dzisiejszy post chciałbym poświęcić zagadnieniu pozycjonowania witryn, które przygotowujemy na potrzeby kilku języków. Dobrym przykładem takiej strony może być strona hotelu w Zakopanem, dla której przygotowujemy wersję polską z użytkowników z Polski, niemiecką dla uzytkowników z Niemiec, angielską dla użytkowników anglojęzycznych.
Już na początku chciałbym zastrzec, że mój post skupia się na przedstawieniu optymalnych konfiguracji witryn internetowych. Wprawdzanie w życie niektórych przedstawionych przeze mnie operacji przy niedużych projektach może nie być warte przysłowiowej świeczki – zwłaszcza przy stronach niedochodowych i hobbystycznych. Sam nie stosuje dużej cześci z nich w odniesieniu do tej stony 🙂
Czytaj dalej »
Jakiś czas temu pojawły się wzmianki o testowym dodaniu zakładki ‚Account Snapshot’ do panelu AdWords. Od tego czasu dało sie słyszeć tylko dość nieliczne wzmianki o kontach, w których pojawiła się ta funkcjonalność.
Dziś udało mi się ją zobaczyć na własne oczy. Znalazłem ją w nowo aktywowanym koncie AdWords, którym będę pośrednio zarządzał.
Poniżej zrzut ekranu (kliknij, aby zobaczyć powiększenie).
Czytaj dalej »
Po tygodniowym odpoczynku w prawdziwej chacie góralskiej z 1906 roku kilka kilometrów od Zakopanego czas wracać do spraw związanych z wyszukiwarkami 🙂
Spadki PR Google
Niedawno mieliśmy do czynienia z kolejnym update toolbarowego PR Google. Update ten przyniósł wielu witrynom spadek wartości PR o jedną belkę zamiast wzrostu. W niektórych przypadkach toolbarowy PR Google witryn internetowych spadł nawet do wartości 0.
O ile sam spadek wartości PR o jedną kreskę mógł zdenerwować właścieli witryn, o tyle spadek toolbarowego PR witryn, które wcześniej miały PR 5 lub 6, do zera przyprawił ich właścieli o prawdziwy ból głowy.
Czytaj dalej »