mar 27th, 2006
Search’s Golden Triangle
Niedawno firma Enquiro przeprowadziło analizy Did-it, Enquiro, and Eyetools uncover Search’s Golden Triangle, których celem było zbadanie, w jaki sposób są dostrzegane wyniki wyszukiwarki Google. Jak wskazują wyniki tego badania użytkownicy Google skupiają swój wzrok na obszarze przypominającym swoim kształtem trójkąt. Badani najczęściej patrzyli na górę strony, następnie ich wzrok kierował się coraz niżej do lewej krawędzi strony.
Badanie zostało przeprowadzone na 50 ochotnikach, którzy brali udział w jednym z pięciu scenariuszy.
W badaniu próbowano zanalizować dostrzegalność wyników organicznych i linków sponsorowanych.
Poniższe dane pokazują procentową liczbę użytkowników, którzy zauważyli poszczególne wyniki organiczne:
- Pozycja 1 – 100%
- Pozycja 2 – 100%
- Pozycja 3 – 100%
- Pozycja 4 – 85%
- Pozycja 5 – 60%
- Pozycja 6 – 50%
- Pozycja 7 – 50%
- Pozycja 8 – 30%
- Pozycja 9 – 30%
- Pozycja 10 – 20%
Poniższe dane pokazują procentową liczbę użytkowników, którzy zauważyli poszczególne linki sponsorowane:
- AdWords 1 – 50%
- AdWords 2 – 40%
- AdWords 3 – 30%
- AdWords 4 – 20%
- AdWords 5 – 10%
- AdWords 6 – 10%
- AdWords 7 – 10%
- AdWords 8 – 10%
Pierwszy link sponsorowany obejrzała połowa badanych, kolejny 40%. Na trzeci swój wzrok skierowało 30% badanych.
Wyniki badania Search’s Golden Triangle
Badanie potwierdza jak ważne jest dla danej strony internetowej być na jak najwyższej pozycji wyników organicznych i reklamy w wyszukiwarkach. Wydaje się nawet, że ma ona większe znaczenie w wynikach reklamowych, gdzie dysproporcja zauważalności pomiędzy pozycją nr 1 a pozostałymi jest szczególnie wysoka.
W przypadku, kiedy uznasz strone za przydatna dodaj na swojej stronie link do niej.
Po prostu skopiuj i wklej link podany nizej (Ctrl+C to copy)
Wyglad linku po wklejeniu na stronie: Search’s Golden Triangle
Dodaj link do:
| | | Y! MyWeb | +Google
Posty w RSS
Jesli o chodzi o heat map i Adwords, wysoka dysproporcja zauważalności pomiędzy pozycją nr 1 a pozostałymi moze tłmaczyc fakt że płatne linki pojawiły sie tylko w prawej kolumnie strony.Chodz trudno dostrzec dokładnie z tego obrazka.
Co dokładnie rozumiesz przez: „wysoka dysproporcja zauważalności pomiędzy pozycją nr 1 a pozostałymi moze tłmaczyc fakt że płatne linki pojawiły sie tylko w prawej kolumnie strony”.?
Napisales że badanie potwierdza że wysoka pozycja ma większe znaczenie w wynikach reklamowych, gdzie dysproporcja zauważalności pomiędzy pozycją nr 1 a pozostałymi jest szczególnie wysoka.
Jak widac na mapie płatne linki pojawiły sie tylko w prawej stronie kolumny.I dlatego pewnie mamy aż 10% róznicy miedzy trzema pierwszymi wynikami Adwords.Sędzę że dysproporcja była by mniejsza jeśli pierwsze trzy wyniki Adwords pojawiły się powyżej wyników organicznych.
Jednak taka sytuacja, kiedy to mamy do czynienia z 3 wynikami powyżej wyników organicznych zdarza się niezbyt często.
To naprawde zależy od szukanej frazy, poszukajmy np:odtwarzacze mp3,hotele w krakowie,hotele w poznaniu,praca poznań – wszystkie mają linki sponsorowane w głównej kolumnie. Równie ciekawe badanie porównujące dystrybucje dostrzegalności i kliknięć przeprowadzono na uniwersytecie w Cornell gdzie okazało się że przy mniej wiecej tej samej dostrzegalności dwóch pierwszych linków, pierwszy link otrzymał 4 razy więcej kliknięć niż drugi. Ale i to badanie nie jest idealne.
Bardzo trudno jest przy takich badaniach otrzymać dokładne odwzorowanie rzeczywistości. Z drugiej strony dają one bardzo dobry wgląd w zachowania użytkowników, dla których pozycje zarówno wyników organicznych jak i wyników sponsorowanych mają duże znaczenie.
[…] Pewne wyobrażenie o tym, co się będzie działo w wyszukiwaniu za 10 lat można jednak sobie stworzyć już po przeczytaniu niezwykle interesującej publikacji firmy Enquiro: Search Engine Results: 2010. Firma Enquiro jest znana chociażby z głośnego badania eyetrackingowego wyników wyszukiwania Google, które opisywałem jakiś czas temu). […]
[…] Pewne wyobrażenie o tym, co się będzie działo w wyszukiwaniu za 10 lat można jednak sobie stworzyć już po przeczytaniu niezwykle interesującej publikacji firmy Enquiro: Search Engine Results: 2010. Firma Enquiro jest znana chociażby z głośnego badania eyetrackingowego wyników wyszukiwania Google, które opisywałem jakiś czas temu). […]
[…] chociażby z głośnego badania eyetrackingowego wyników wyszukiwania Google, które opisywałem jakiś czas temu). Pobranie tego ponad 60 stronicowego raportu wymaga rejestracji, ale za to sam raport jest […]